W sieci można znaleźć setki ogłoszeń osób, które oferują, że napiszą za ciebie pracę dyplomową. Nie za darmo oczywiście. Dziś kilka słów o tym, czy warto skorzystać z ich usług (a właściwie dlaczego nie).
Jest masa powodów dla których nie warto korzystać z pomocy ghostwritera. Oto część z nich:
1. to nie fair - łamiesz prawo uczelniane. Do więzienia nikt cię nie wsadzi, ale zastanów się, czy odebranie tytułu np. magistra będzie dla ciebie satysfakcjonujące, jeśli będziesz wiedział/a, że nie zawdzięczasz tego wyłącznie sobie? Skoro męczysz się ileś lat na wykładach, może warto powalczyć o poczucie własnej wartości?
2. ryzyko - jest niewiele firm zajmujących się pisaniem prac. Większość osób robi to ,,po cichu". Nie masz gwarancji, że ghostwriter wywiąże się z umowy. Znam kogoś, kto zapłacił ,,specjaliście" za napisanie pracy z góry i... więcej go nie zobaczył. Na policję nie poszedł, bo było mu wstyd powiedzieć w czym rzecz...
3. kwestia jakości - oddając pracę napisaną przez kogoś, nie masz gwarancji, że ten ktoś nie miał ciągot do plagiatorstwa. Poza tym nawiązując współpracę z kimś takim, rzadko kiedy wiesz, jak dobrze ten ktoś pisze. Może być tak, że zapłacisz mu pieniądze, a w zamian dostaniesz gniot, którego twój promotor nie będzie chciał nawet opluć.
4. a co jak zostaniesz prezydentem? Życie jest jak pudełko czekoladek - mówił, za swoją mamą, Forest Gump. Może teraz jesteś sprzedawcą w Tesco, ale nie wiadomo, kim będziesz w przyszłości. Osoba, która napisze za ciebie pracę, może cię zechcieć kiedyś szantażować. Może mieć twoje maile, smsy i oczywiście broń w postaci własnego oświadczenia, potwierdzającego, że nie napisałeś/aś pracy samodzielnie. Paru posłów wpadło w ten sposób. Śmiem twierdzić, że wielu nie wpadło, choć mogłoby...
5. czy na prawdę warto? Napisanie pracy na prawdę nie jest zadaniem przewyższającym umiejętności osoby o przeciętnej inteligencji. Jeśli nie wiesz, jak to zrobić, poczytaj o tym. Chociażby na niniejszym blogu lub w tysiącach innych źródeł. Najważniejsza jest kwestia chęci i systematyczność.
6. szkoda kasy - napisanie pracy dyplomowej przez ghostwritera, w zależności od poczucia jego własnej wartości, kosztuje od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Ty sam/a zrobisz to za darmo...
7. miłej obrony! Obrona pracy dyplomowej, którą samodzielnie napisaliśmy to (duża lub mniejsza) pestka. Obrona pracy, której się samodzielnie nie napisało wiąże się z przygotowywaniem, czytaniem źródeł i stresem.
7. miłej obrony! Obrona pracy dyplomowej, którą samodzielnie napisaliśmy to (duża lub mniejsza) pestka. Obrona pracy, której się samodzielnie nie napisało wiąże się z przygotowywaniem, czytaniem źródeł i stresem.
Wiem, że wielu osób nie jestem w stanie przekonać. Jeśli już chcecie/musicie skorzystać z usług ghostwritera, bądźcie ostrożni. Korzystajcie z osób, które działają legalnie (mają własną firmę) lub kogoś, kogo ktoś wam polecił. Nie bójcie się pytać o doświadczenie i wykształcenie tej osoby. Nie płaćcie z góry. Ustalcie kwestie ewentualnych poprawek i sposób komunikacji. W naszym kraju proceder sprzedaży i kupna prac dyplomowych nie jest zakazany przez prawo, lecz przez przepisy wewnętrzne uczelni jest. Warto mięć to na uwadze. Przy odrobinie pecha i ,,życzliwych ludzi" można stracić dobre imię, pieniądze i kilka lat przesiedzianych na wykładach...









